Muszę przyznać, że pierwszy raz widziałam morze zimą. Rano wyruszyliśmy pociągiem do Gdańska, popołudniu pojechaliśmy do Sopotu. Tam spędziliśmy głównie dzień na jedzeniu oraz spacerowaniu po mieście i plaży. Pogoda była przyjemna, morze spokojne. I tak miło minęła niedziela. Wstawię trochę zdjęć, a jutro pokażę pocztówki zakupione i 2 z mojego miasta przeznaczone na wymianę. Może ktoś się skusi...
Miłego wieczoru
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz