Wśród tych jak to napisałam bezbarwnych dni, jakieś lepsze dałoby się wyszukać. Choćby jak odwiedziny nowej galerii w Bydgoszczy- Zielonych Arkad, czy też nowej restauracji w moim mieście- Retro Burger. Co do galerii, to mam raczej obojętne uczucia, sklepy, jak sklepy, a całe arkady są za duże, no ale w końcu bydgoszczanie doczekali się tej największej u siebie, jak się nie mylę największej w województwie i Polsce północnej? Chyba jakoś tak. Dzień mile spędzony także w najlepszej burgerowni w moim mieście, a nawet najlepiej urządzonej, w jakich byłam.
Pocztówek przybyło, nawet sporo, ale tylko jedna jest z 'nowego' państwa- Indii. Mimo, że zawsze marzyłam o kartce z tego kraju, to raczej marzyłam o klasyku - Tadż Mahal, aniżeli o takiej, jaką dostałam. Nie przypadła mi do gustu niestety.
Co do planów na grudzień- jak widać jakieś konkretne są, a wyjazd do Krakowa mam nadzieję, że się uda i będzie o czym pisać na blogu. Poza tym już nowy rok będzie intensywny. Ferie zaczynam studniówką, a już 2 dni później jadę z Kajetanem i Olą do Pragi. Tydzień później z mamą, bratem i Kajetanem do Wilna. Plany są, a nawet Kajetan z Olą namawiają mnie na Budapeszt, do którego już kupili bilety. No, ale póki co myślę, że co za dużo to nie zdrowo, tym bardziej, że dzień po powrocie z Węgier miałabym wyjazd do Wilna. Chyba trochę za dużo wrażeń dla mojego kręgosłupa, który nienawidzi jazdy autokarem...
Troszkę zdjęć nie zaszkodzi:
Jak widać, wystrój jest fajny, a burgery przepyszne!
Temat matury z polskiego genialny. Oby tak poszło w maju!
Urocze chmurki
Plan na Pragę wygląda tak: Wzgórze Petrin z Wieżą "Eiffela", Zamek Hradczany, oczywiście Most Karola, Synagoga, Rynek i Tańczący Dom, możliwe, że kolejny punkt widokowy- wieża tv... Poleca ktoś jeszcze jakieś miejsca?
W Pradze nie byłam, więc tym razem nic polecić nie mogę. Życzę jednak udanych wyjazdów :) bilet do Budapesztu kupiłam, choć nie wiem czy pojadę. Ale to tylko złotówka w razie czego. Ja autobusem uwielbiam jeździć! Akurat na blogu pisałam o tym ostatnio :p
OdpowiedzUsuńKartka z Indii hmm... chyba też bym wolała Taj Mahal :)
Wiem, wiem. Czytałam bloga i zainspirowalas mnie do podróży do Włoch. Fajna jest opcja tych busów po 1 Euro. Dzięki Tobie biorę pod uwagę ten kraj na wakacje, chociaż wcześniejszy plan Niemcy -Belgia -Francja -Hiszpania, tez jest fajny. Poza tym ta opcja wyniesie taniej niż Włochy. Do Budapesztu bilety mam za 36 zl, ale mogę się wycofać i stracę jedynie 5zl, wiec chyba tak zrobię ;)
Usuń