4 sie 2013

Czas nadrobić zaległości

Trochę czasu nie pisałam. Napięty grafik... po prostu wakacje. W zeszłym tygodniu urodziny Martyny, później moje. Do wieczora na dworze, a później już nie miałam siły by pisać. Zdjęcia z imprez wstawię później, gdy przegram je na pen drive'a od Wiktorii i Martyny.
Dziś pogoda się niestety popsuła, a miałam w planie opalać się na działce u Natalii. Muszę już kończyć, bo wychodzę się gdzieś przejść. :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz